Sosny wykopałem z pola mieszkańca mojej miejscowości, za jego miedzą rośnie las i po rozsiewały mu się sosenki, które to systematycznie co roku próbuje utrzymać w ryzach żeby nie zarosły mu reszty działki. Jako że jest na skraju lasu sporo tych roślin jest często nadgryzana przez zwierzęta jak również mechanicznie podniszczana przez właściciela można trafić na fajne okazy.
Jałowiec nie przeżył. Może być kilka powodów dlaczego tak się stało np.: zbyt mała bryła korzeniowa, zła gleba, podlewanie i wilgotność, zbyt krótki czas przygotowywania do pozyskania, nieodpowiedni termin wykopania itp.. to było już dość dawno i nie wiem co dokładnie mogło być przyczyną..
Skąd pozyskiwałeś sosny?
OdpowiedzUsuńSosny wykopałem z pola mieszkańca mojej miejscowości, za jego miedzą rośnie las i po rozsiewały mu się sosenki, które to systematycznie co roku próbuje utrzymać w ryzach żeby nie zarosły mu reszty działki. Jako że jest na skraju lasu sporo tych roślin jest często nadgryzana przez zwierzęta jak również mechanicznie podniszczana przez właściciela można trafić na fajne okazy.
OdpowiedzUsuńCześć, czy ten jałowiec Tobie przeżył. Patrząc na kolejne lata nie ma tego drzewka. Jeżeli padło, to co poszło nie tak?
OdpowiedzUsuńJałowiec nie przeżył. Może być kilka powodów dlaczego tak się stało np.: zbyt mała bryła korzeniowa, zła gleba, podlewanie i wilgotność, zbyt krótki czas przygotowywania do pozyskania, nieodpowiedni termin wykopania itp.. to było już dość dawno i nie wiem co dokładnie mogło być przyczyną..
UsuńOK - szkoda, bo było bardzo fajne.
OdpowiedzUsuń